W literaturze można znaleźć doniesienia o skuteczności różnych preparatów w „domowym leczeniu” depresji. Wśród nich wymieniany bywa magnez.
Na łamach Journal of the American Board of Family Medicine przedstawiono wyniki badania, którego autorzy postanowili zweryfikować przydatność suplementacji magnezu u pacjentów z depresją. W analizie tego problemu wykorzystano dane prawie 9000 dorosłych Amerykanów, które były zgromadzone w National Health and Nutrition Examination Survey. Średni wiek uczestników wynosił 46,1 lat i blisko połowa z nich była mężczyznami (47,4%). Na podstawie tych danych przeprowadzano analizy statystyczne dotyczące związku między niskim spożywaniem magnezu w diecie (<184mg dziennie) a występowaniem depresji.
Po skorygowaniu o inne czynniki potencjalnie związane z depresją, wykazano, że dieta o bardzo niskiej zawartości magnezu zwiększała ryzyko wystąpienia depresji (RR = 1.16; 95% CI, 1.06-1.30). Dalsze analizy wskazały natomiast, że niska zawartość magnezu w diecie była związana z wyższym ryzykiem wystąpienia depresji u osób młodszych (poniżej 65 roku życia, RR, 1.22; 95% CI, 1.06-1.40; P = .007), podczas gdy w grupie starszych pacjentów zdawała się mieć znaczenie ochronne (RR, 0.75; 95% CI, 0.56-0.98; P = .032).
Autorzy tej pracy podkreślają, że w ich badaniu zdołano wykazać znaczący związek między bardzo niską zawartością magnezu w diecie a depresją. Związek ten był szczególnie widoczny u osób stosunkowo młodych. Pewnym zaskoczeniem natomiast są dane sugerujące ochronne właściwości diety ubogiej w magnez u osób starszych. W tym zakresie potrzebne są dalsze badania, które w pełni wyjaśnią opisane zjawisko.